-Witaj - uśmiechnęłam się sztucznie do suczki. - Ojeju... Chyba przestraszyłam ci zwierzynę? - przekręciłam oczami.
- A owszem i widać, że strasznie cie to obchodzi! - warknęła że złością.
- No już, spokojnie! Nie bądź taka wściekła! Może się... Eh... Przedstawisz? - powiedziałam sarkastucznie.
- Cześć, jestem księżniczką lamorożców ! - wściekła się. - Nie będę się nikomu przedstawiać! To może ja się przedstawię! - zaśmiałam się sztucznie. - Ja jestem Aikada, morderca - uśmiechnęłam się złośliwe. - Widzisz, tylko mądre psy się przedstawiają!
- Tylko mądre psy są anonimowe! - odegrała się i zaczęła mnie okrążać co mi się nie spodobało. Czuje się zbyt pewnie, pomyślałam ze skrzwaszoną miną.
- Wiesz... Może taki jakiś pojedynek? - zaśmiałam się szalenie.
- Nie, dzięki, mam swoje sprawy... Na przykład polowanie na... E... Sarne którą mi spłoszyłaś! - zawarczała i poszła tropem sarny.
Karai?
- A owszem i widać, że strasznie cie to obchodzi! - warknęła że złością.
- No już, spokojnie! Nie bądź taka wściekła! Może się... Eh... Przedstawisz? - powiedziałam sarkastucznie.
- Cześć, jestem księżniczką lamorożców ! - wściekła się. - Nie będę się nikomu przedstawiać! To może ja się przedstawię! - zaśmiałam się sztucznie. - Ja jestem Aikada, morderca - uśmiechnęłam się złośliwe. - Widzisz, tylko mądre psy się przedstawiają!
- Tylko mądre psy są anonimowe! - odegrała się i zaczęła mnie okrążać co mi się nie spodobało. Czuje się zbyt pewnie, pomyślałam ze skrzwaszoną miną.
- Wiesz... Może taki jakiś pojedynek? - zaśmiałam się szalenie.
- Nie, dzięki, mam swoje sprawy... Na przykład polowanie na... E... Sarne którą mi spłoszyłaś! - zawarczała i poszła tropem sarny.
Karai?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz